Dzisiaj chciałam wam pokazać kilka moich pudrów,
pierwszy kupiłam w Avon i są to perełki rozświetlające, nadają
cerze promiennego wyglądu i są bardzo subtelne,
wyglądają następująco:
Jak się domyślacie możecie go nabyć w Avonie od konsultantek lub w siedzibach Avonu :)
Drugi puder kupiłam w sklepie Marcs & Spencer
jest brązujący, zostało mi go nie wiele, ponieważ bardzo go lubię:)
Dobry dla wrażliwej cery, hipoalergiczny.
Wystarczy delikatnie musnąć twarz pędzelkiem i już widać efekt
Wygląda tak:
Trzeci puder kupiłam w Colours & Beauty Milano,
znajdziecie go np. w Złotych Tarasach (Warszawa).
Jest to puder sypki, do twarzy i ciała, bardzo błyszczący typowo wieczorowy,
fajnie wygląda na dekoldzie
Ps. Zapraszam wszystkie dziewczyny do wzięcia udziału w moim rozdaniu, które trwa do 6.09:)
bardzo lubię takie pudry z mieniącymi się drobinkami <3
OdpowiedzUsuńSłyszałam same dobre opinie o wszelakich kuleczkach do twarzy i przyznam szczerze, że kupno takowych zaczyna mnie kusić ;)
OdpowiedzUsuńLubię kuleczki ;)
OdpowiedzUsuńNooo kuleczki są super, i te brązowe i te różowe:) a na całą buźkę dla zmatowienia lubie ten prasowany z color trend od avon:)
OdpowiedzUsuńwszystkie trzy mają bardzo ładne odcienie,ale ja jakoś nie umiem przekonać się do kuleczek.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam
http://cherrylassie.blogspot.co.uk/
Perełki z Avonu mam i jestem bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńO, nie wiedziałam, że w Polsce jest kolorówka Marcs & Spencer :)
OdpowiedzUsuńO ja perełki również mam z avonu :P
OdpowiedzUsuńNie miałam styczności z tymi perełkami z Avonu :P
OdpowiedzUsuń